Nad tym, co kryje się w głowach klientów, specjaliści z różnych dziedzin zastanawiali się od już dawna. W 1993 roku profesor psychologii poznawczej i nauk komputerowych, a jednocześnie jeden z pracowników firmy Apple Computers — Don Norman, nadał sobie tytuł Architekta User Experience. Z chwilą tą nastała nowa era. Jednak popularność zyskała nieco później.
Dopiero w okolicach 2000 roku w centrum zainteresowania pojawiły się doświadczenia użytkowników związane z korzystaniem z serwisów internetowych i innych interaktywnych produktów. Chodziło i wciąż chodzi o to, aby użytkownik był w pełni zadowolony z dostarczanych mu usług.
Czym jest User Experience?
User Experience jako termin zaistniał w latach ‘90. Już wtedy zauważono rolę, jaką odgrywa to, co odczuwa i czego doświadcza użytkownik. Od momentu, kiedy pierwszy raz usłyszy o produkcie, dokona jego zakupu, rozpakuje pudełko, przez jego użytkowanie, utrzymanie i serwis.
Obecnie User Experience posiada wiele, mniej lub bardziej złożonych, definicji. Wszystkie jednak sprowadzają się do całości doświadczeń człowieka jako użytkownika. Zarówno z komputerem oraz stronami internetowymi, jak i konkretnym produktem, usługą, czy systemem. To właśnie doświadczenia użytkownika odgrywają kluczową rolę w projektowaniu, tworzeniu i wdrażaniu rozwiązań. A finalnie także w odniesieniu przez nie sukcesu na rynku.
Wygląd, forma i zawartość produktu posiadają oczywiście zasadnicze znaczenie. Jednak dopiero połączenie tych elementów z użytecznością i funkcjonalnością pozwala nam mówić o pełnowartościowym produkcie. Takim, który jest cenny dla użytkownika i który dostarcza mu pozytywnych emocji.
Jeśli serwis internetowy, aplikacja mobilna lub inne rozwiązanie z zakresu IT ma być w pełni wartościowe dla użytkownika, musi zaoferować mu swobodne i intuicyjne działanie. Dlatego warto zadbać o atrakcyjny design, który pozwoli na proste zaznajomienie się z interfejsem. Postawić na użyteczność, czyli łatwość dotarcia do pożądanych informacji. Dopilnować, by produkt był funkcjonalny i posiadał prostą nawigację. Ponieważ kluczowym elementem tworzenia produktu jest User Experience, czyli zidentyfikowanie potrzeb użytkownika.
Jak poznać potrzeby użytkownika?
Nie zawsze jesteśmy w stanie od razu ustalić, czego oczekuje od nas odbiorca. Aby się tego dowiedzieć, musimy sięgnąć do metod badawczych używanych w projektowaniu User Experience. Istnieją różne techniki, zaczerpnięte z psychologii i marketingu. Np. możemy skorzystać z obserwacji użytkownika w trakcie korzystania z naszego rozwiązania. Dzięki temu odkryjemy jego rzeczywiste zachowanie i ewentualne trudności, które po drodze napotyka. Możemy także przeprowadzić tzw. test AB, który pokaże nam, która wersja rozwiązania bardziej trafia w gusta odbiorców.
To właśnie użytkownik powinien stanowić centrum naszego zainteresowania, ponieważ dla niego tworzymy wszystkie swoje produkty. I dokładnie na taki podejściu opiera się User Experience.
Co łączy UX i SEO?
SEO, czyli działanie związane z pozycjonowaniem stron internetowych oraz działania w ramach User Experience łączy wspólny cel. Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku chcemy dostarczyć użytkownikom ważnych treści oraz pomóc im w ukończeniu realizowanych zadań. Np. poprzez dokonanie zakupu w konkretnym sklepie internetowym. SEO, wykorzystując słowa kluczowe o najwyższej pozycji w wynikach wyszukiwania (np. w wyszukiwarce Google), naprowadza użytkowników na poszukiwaną treść. UX kieruje użytkowników w stronę wykonania pożądanej czynności, w tym dokonania zakupu, wypełnienia formularza rejestracyjnego itp.
Jak przyznaje Google, najbardziej wartościowe strony internetowe to te, które oferują użytkownikom konkretną wartość. SEO więc pozwoli użytkownikowi dotrzeć na naszą stronę. A UX skutecznie go na niej zatrzyma, m.in. dzięki atrakcyjnemu interfejsowi, możliwości intuicyjnego poruszania się po stronie, czy też łatwości uzyskania dostępu do pożądanych informacji.