12/10/2009
Ciekawą, choć ciągle mało popularną w Polsce formą umieszczania cudzych reklam na swojej stronie jest marketing afiliacyjny. Podobnie jak w przypadku AdSense opłaty pobierane są za efekt kampanii, jednakże w przypadku marketingu afiliacyjnego efekt jest inny.
Marketing afiliacyjny działa w ten sposób, że produkty lub usługi reklamodawcy promowane są na innych serwisach, należących do wydawcy. Jeśli klient za pośrednictwem strony wydawcy wykona uzgodnione z reklamodawcą działanie np. transakcje zakupu, wtedy wydawca pobiera umówioną prowizję od sprzedaży.
Proste? Nie do końca. Istnieje kilka rodzajów tego typu współpracy. Dodatkowo do śledzenia działań internautów i rozliczeń z partnerami potrzebny jest zaawansowany system informatyczny.
Pierwszy prawdziwy program partnerski prowadzony na zasadzie marketingu afiliacyjnego został stworzony dla potrzeb internetowej księgarni Amazon. Jej właściciel zaproponował chętnym, aby na swoich stronach internetowych umieszczali banery podłączone do strony księgarni, zachęcające do kupna książek. Od każdej sprzedanej w ten sposób książki właściciele otrzymywali prowizję.
Wraz z czasem model ten wyewoluował w stronę bardziej uniwersalnych platform afiliacyjnych, gdzie spotykają się zarówno reklamodawcy jak i wydawcy z różnych branż i obszarów działania.
Czym różni się Google AdSense od marketingu afiliacyjnego?
Różnic jest kilka. Pierwsza dotyczy form reklamowania się na stronie wydawcy. Reklamy nie muszą przypominać boksów sponsorowanych, znanych z programu AdWords. Mogą to być banery, linki tekstowe lub inne bardziej niekonwencjonalne kreacje reklamowe.
Najważniejsza różnica to cel kampanii reklamowej prowadzonej przy pomocy AdSense i marketingu afiliacyjnego. W przypadku AdSense opłaty pobierane są każdorazowo, kiedy internauta kliknie w link sponsorowany. Liczy się przekierowanie ruchu na stronę reklamodawcy.
W przypadku marketingu afiliacyjnego opłaty prowizyjne pobierane są za konkretną akcję wykonaną przez internautę, wypełnienie formularza lub częściej dokonanie transakcji zakupu. Najprościej rzecz ujmując w przypadku AdSense reklamodawca płaci za ruch na stronie, w przypadku programów afiliacyjnych prowizje zależne są od precyzyjnie zdefiniowanych czynności internauty.
Podstawowe rodzaje programów partnerskich:
-
Pay-per-sale (PPS) – prowizja od zakupów, jakich dokonają poleceni przez partnera klienci. Ta forma współpracy jest zdecydowanie bardziej korzystna dla reklamodawców. Mają oni pewność, że tylko zapłacą tylko w przypadku najbardziej oczekiwanej akcji, czyli dokonania transakcji.
-
Pay-per-lead (PPL) – prowizja za dokonaną przez klienta określoną akcję inną niż zakup, np. wypełnienie formularza czy ankiety. Informacje dotyczą danych kontaktowych do internauty, mogą wymagać podania adresu e-mail lub wypełnienia szczegółowej, kilkustronicowej ankiety.
-
Pay-per-click (PPC) – prowizja za kliknięcie w link/banner partnera. Forma rozliczenia znana z Google AdWords i AdSense.
Platformy afiliacyjne.
Jak już wspominałem do skutecznego prowadzenia kampanii, śledzenia ruchu internautów oraz rozliczeń partnerów powstały profesjonalne platformy afiliacyjne, pośrednicząc w relacjach reklamodawca – wydawca osiągają całkiem spore zyski.
Korzyści wynikające ze współpracy z profesjonalnym pośrednikiem to głównie wygoda. Zwłaszcza dla reklamodawców, którzy zamiast rozliczania się z kilkunastoma partnerami współpracują z jednym pośrednikiem. Platformy afiliacyjne udostępniają także szczegółowe statystyki dotyczące efektów kampanii. Dzięki temu reklamodawca może bardziej efektywnie optymalizować swoje kampanie.
Platforma działa na tej zasadzie, że zgłaszają się do niej zarówno reklamodawcy, jak i wydawcy. W zależności od umowy możemy akceptować serwisy na których pojawią się nasze reklamy lub pozwalać platformie na samodzielny wybór. Możemy dostarczać własne kreacje reklamowe lub skorzystać z tych proponowanych przez platformę.
Przystąpienie do platformy afiliacyjnej wydaje się proste, ale zarówno reklamodawcy, jak wydawcy muszą spełniać szereg warunków stawianych przez pośrednika. Dla wydawcy może to być ilość odwiedzin na odpowiednim poziomie, dla reklamodawcy rodzaj prowadzonej działalności. Podstawowym warunkiem jest opłacalność. Jeśli serwis nie gwarantuje określonej liczby transakcji szansę na przyłączenie się do platformy afiliacyjnej są znikome.
W Polsce sytuację ta dodatkowo utrudnia obecność zaledwie kilku firm oferujących podobne usługi. Brak konkurencji powoduje, że platformy afiliacyjne bardzo starannie dobierają swoich klientów. Największe szanse na przystąpienie do programu partnerskiego mają strony firm zajmujących się finansami, turystyką, rozrywką, sprzedażą detaliczną. Im bardziej „chodliwa” oferta tym większe szanse na dołączenie do programy afiliacyjnego.
Zanim przystąpisz do programu
Jedną z najważniejszych decyzji dotyczących przystąpienia do programu partnerskiego jest wybór platformy afiliacyjnej. Różne firmy zaoferują nam różne warunki. W zależności od platformy decydujemy się na jeden lub kilka rodzajów rozliczeń. W ramach opłaty możemy otrzymać szereg dodatkowych opcji.
Wydawcy.
Dla wydawców najlepsze są te sieci partnerskie, które oferują wysokie prowizje i mają duży wskaźnik konwersji. Ważne są również szczegółowe raporty oraz doradztwo w zakresie prezentacji reklam. Oto kilka wskazówek:
-
Jeśli oferta nie gwarantuje sprzedaży może się okazać, że zbyt wiele czasu i pieniędzy poświęcimy promując ją.
-
Szczegóły decydują o powodzeniu lub klęsce kampanii i dlatego tak istotne jest precyzyjne raportowanie. Jeśli oferta nie sprzedaje się tak dobrze, jak byś sobie tego życzył powinieneś szukać odpowiedzi dlaczego tak się dzieje? Może chodzić o słowa kluczowe, złą kreację lub niewłaściwą promocję. Bez szczegółowych informacji wysokie prowizje mogą być najwyżej wynikiem szczęścia.
-
Dobrze jeśli znasz i rozumiesz ofertę, którą promujesz. Zdecydowanie łatwiej będzie Ci ją sprzedawać.
-
Jeśli oferta nie gwarantuje sprzedaży, staraj się wybrać inny rodzaj pobierania prowizji niż ten, zależny od sprzedaży
Reklamodawcy.
Reklamodawcy widzą wydawców, jako poszerzony dział sprzedaży. Cenią sobie ponad wszystko odpowiedzialność, raportowanie i sprawną komunikację. Kilka rzeczy, o których powinieneś wiedzieć:
-
Mając szczegółowe informacje możesz poznać mocne i słabe strony swojej kampanii, dzięki czemu możesz skupić się na ulepszaniu oferty i kreacji reklamowej.
-
Musisz polegać na swoich wydawcach. Nie powinni oni korzystać z żadnych metod kojarzonych ze SPAMEM promując Twoją ofertę. W przeciwnym razie to Twoja reputacja straci w oczach klientów, nie reputacja Twoich afiliantów.
-
Niezwykle cenna, nie zawsze możliwa jest osobista współpraca z wydawcą, który rozumiejąc ofertę potrafi precyzyjnie wyrazić czego potrzebuje, żeby oferta cieszyła się większym powodzeniem.
Aleksander Czech